czwartek, 21 marca 2013

:D

Kochane!. Otóż wróciłem. Nie, nie tutaj. Wróciłem do grupy tanecznej. Tak przyjęli mnie z powrotem. Podejrzewali mnie ponieważ to ja byłem najkrócej z nich wszystkich.
Jak wiecie przeprowadziłem małą akcję. I dowiedziałem się kto sprzedał układ przeciwnej drużynie. I zacząłem ją śledzić. Tak to dziewczyna. Chciałem dowiedzieć się dlaczego to zrobiła. Jednak byłem nieostrożny i no połapała się, że ją śledzę. Szef tamtej grupy nasłał na mnie paru kolesi i dzięki nim wylądowałem w szpitalu. Mój wujek się ogromnie przejął i zawiadomił policję. Musiałem im powiedzieć wszystko co wiem. I dziewczyna wraz z szefem tamtej grupy i chłopakami, którzy mnie pobili wylądowali w więzieniu.
Jeszcze jedno wyjaśnienie. Otóż kim była dziewczyna? Ja ją bardzo dobrze znałem ponieważ to była dziewczyna mojego brata. Tak to ta miła osóbka, którą kochał mój brat. Dlatego w poprzedniej notce pisałem, że jest to sprawa skomplikowana.
I jeszcze jedna sprawa w środę wracam do Polski. Jednak tylko na święta. A święta spędzam w Zakopanym.
Więc kochane dziś jest dzień wagarowicza? Ach więc miłego dnia.