- Serię książek o Harrym Potterze od cioci, wujka, Malutkiej i Malutkiego ;D
- Wszystkie płyty (dwie) Mroza od taty i powiedział, że jak wyjdzie teraz trzecie wyśle mi ją :D
- "Hrabia Monte Christo" (trzy części) od mamy i jej narzeczonego oraz informację, że jest w drugim miesiącu ciąży, (akurat wtedy kiedy wyjechałem do Anglii) więc będę miał braciszka lub siostrzyczkę.
- od siostry ciotecznej dostałem jeszcze taką zarąbistą full cap z moim imieniem Paul :D
Dopiero za tydzień wracam do domu do Anglii. Dziś właśnie wróciłem do Warszawy. Łoj ballada w Zakopanym się skończyła ;D. Jutro wybieram się z moją paczką do kina. Na "Hobbita". Jest nas około 50 osób (cała paczka z parku ;D), więc po znajomości załatwili salę tylko dla nas ;D. Ja już kończę tą notkę. Jestem tak wykończony podróżą, że padam ;D Łapcie jeszcze ode mnie małą nutkę:
1 komentarz:
Hrabia Monte Christo to jedna z najlepszych książek jaką czytałam, polecam całą twórczość Dumasa (ojca), literatura francuska jest niesamowita.
No i Hobbit świetny :>
Prześlij komentarz